Pierwszy padał parę dni temu. Dwa dni temu spadł taki, który poleżał. Potem w nocy dosypało i wczoraj miałem okazję w lesie brnąć przez całkiem spore zaspy, przedzierając się przez leżące pod ciężarem śniegu gałęzie drzew.
Park krajobrazowy wysoczyzny elbląskiej I trochę głębiej w lesie... |
Ładnie się teraz zrobiło z tym śniegiem :))
OdpowiedzUsuń