Większość czasu spędzał na obserwacji lustra wody z pozycji siedzącej na powalonym drzewie. Nieraz zdarzyło się mu zawisnąć nad wodą niczym pustułka trzepocąc skrzydłami z prędkością kolibra. Ale każda próba pikowania do wody zakończona była udanym strzałem i rybką w dziobie. Stuprocentowy snajper.
Zimorodek (Alcedo atthis) Jezioro Drużno |
Przepiękny ptak. Gratuluję spotkania :)
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia :-) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSuper spotkanie, my z naszym aparatem nawet nie próbujemy się z nim zmierzyć...;-( pozdrowienia
OdpowiedzUsuńWspaniałe zdjęcia. Jestem pod wrażeniem. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńAle świetne:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuń