Formujące się zarodnie Comatricha nigra . Tu jeszcze niewyraźnie zarysowuje się trzonek, który potem wystrzeli wynosząc w górę , początkowo białe, potem czarne i okrągłe zarodnie.
Żabi Róg |
Grzyb bardzo mały, znaleziony z lupą podczas szukania śluzowców. Być może ze względu na swoja wielkość tak rzadki w Polsce. Kilkadziesiąt owocników rosło na pniu powalonej Topoli osiki. Występuje w dwóch formach- telemorfy i anamorfy. Na zdjeciu anamorfa - stadium bezpłciowe.
Gatunek chroniony i umieszczony na czerwonej liście gatunków zagrożonych ze statusem 'E"- wymierający Kretowiny |
Trichia botrytis jest niemal dwa razy większa od Trichia decipiens. Na grubym, ciemnym trzonku znajduje się zarodnia , pokryta dwoma warstwami osłonki - ciemniejszą ,ziarnistą na zewnątrz i jaśniejszą , błonkowatą wewnętrzna. Wierzchnia warstwa pęka szybciej odsłaniając w spękaniach wewnętrzną jaśniejszą warstwę tworząc charakterystyczne wzory.
Żabi Róg |
Trichia decipiens to śluzowiec dosyć wysoki , bo ma około 3mm wysokości. Rośnie na próchniejących pniach drzew liściastych i iglastych. Na etapie dojrzewających zarodni trudno go odróżnić od Hemitrichia clavata i Hemitrichia calyculata, ale kiedy dojrzałe zarodnie wyrzucą już włośnię to jest nie do pomylenia.
Kretowiny |
Owocniki zaledwie 3 cm wysokości. Mogą być pawie białe lub ochrowo -cieliste. Większość gałązek rozgałęzione. Rośnie na niskich łąkach, ale spotykany jest bardzo rzadko.
Suszki przekazane do badania.
Wysoczyzna Elbląska. Ogrodniki Oznaczenie na podstawie badania mikroskopowego przez dr hab. Błażej Gierczyk |
Niewątpliwie jest to Clavulinopsis (goździeniowiec). Gęsto , zwarte kępki cieniutkich 2 cm owocników nie dają jasnej oceny do prawidłowego oznaczenia, dlatego poczekamy na wynik badania mikroskopowego. Nie mniej jednak obstawiam Clavulinopsis laeticolor, który podobnie jak inne goździeniowce rośnie na niskich łąkach i pastwiskach.
Wysoczyzna Elbląska. Jagodnik Oznaczenie na podstawie badania mikroskopowego przez dr hab. Błażej Gierczyk |
Koniec sezonu, to czas kiedy można sobie zrobić badanie na bolerioze (koszt 80zł). Kleszcze co prawda spać nie idą, ale między listopadem a kwietniem notuje się spadek ich aktywności. Ciekawe co ma wpływ na te statystyki , bo wydaje mi się że nie tylko spadek ich aktywności, ale głównie spadek aktywności leśnych włóczykiji , takich jak ja. Największą ich aktywność obserwowałem w kwietniu, kiedy to często wychodząc z jakichś zarośli miałem ich na sobie kilkadziesiąt.
kleszcz pastwiskowy (Ixodes ricinus) |
kleszcz pospolity (Ixodes ricinus) |