Wiem, że rzadko ale pojawia się w kolorze różowym lub białym. Nigdy wcześniej nie widziałem jej w kolorze innym niż niebieski, tym większe było moje zdziwienie kiedy w łanie kilkudziesięciu niebieskich świeciła jedna perełka na różowo. Dotychczas byłem pewien , że "inny" kolor to efekt odmiennego podłoża na którym rośnie ta roślina, a tu proszę jeden pośród setki i to jeszcze z jednej różyczki.
|
Przylaszczka pospolita |
Piękny ten róż :)
OdpowiedzUsuńA to ciekawostka :)
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcie!