Dziś spotkało mnie wielkie szczęście. Na tego motyla polowałem już od lat i choć spotkałem go kilka razy to tylko w locie bez szansy na sfotografowanie. Na domiar tego szczęścia trafiłem za jednym zamachem na samicę i samca z charakterystycznym ,bardzo silnym dymorfizmem płciowym (ciemny samiec, szara samica). Motyle nie uciekały gdyż były w "miłosnym uścisku".
![]() |
Ale piękne! Gratuluję spotkania i sfotografowania :)
OdpowiedzUsuńSuper znalezisko!
OdpowiedzUsuńSzczęściarz z Ciebie :)
OdpowiedzUsuńPiękne!
OdpowiedzUsuńWow! Koparka mi opadła z zachwytu... Wspaniałe!
OdpowiedzUsuń