...Tak. To była naprawdę jasna noc. Wczorajsze błyski podczas burzy można było liczyć z całą pewnością w tysiącach. Kilkadziesiąt błysków na minutę. Dawno takiej burzy nie pamiętam. Choć z mojego "centrum dowodzenia burzowego"- okna na północ nie wiele było widać poza blaskiem zza pleców, to jednak udało się coś ustrzelić.
![]() |
![]() |
ładna dwójeczka. mi w tym roku nie było dane ani razu polować na błyskawice, z resztą moja lokalizacja jest specyficzna, 80% burz komórkowych przechodzi bokiem...
OdpowiedzUsuńU mnie 90 %, a wczoraj było to 10%. To chyba druga burza w tym roku, z tym , że ta poprzednia to taka ledwo grzmocząca była.
OdpowiedzUsuńNa Mazowszu burz nie było...
OdpowiedzUsuńŚwietne kadry :)
OdpowiedzUsuńJa również nie miałem okazji w tym roku zapolować na pioruny :/