...Tak. To była naprawdę jasna noc. Wczorajsze błyski podczas burzy można było liczyć z całą pewnością w tysiącach. Kilkadziesiąt błysków na minutę. Dawno takiej burzy nie pamiętam. Choć z mojego "centrum dowodzenia burzowego"- okna na północ nie wiele było widać poza blaskiem zza pleców, to jednak udało się coś ustrzelić.
wtorek, 30 lipca 2013
Noc spawacza
...Tak. To była naprawdę jasna noc. Wczorajsze błyski podczas burzy można było liczyć z całą pewnością w tysiącach. Kilkadziesiąt błysków na minutę. Dawno takiej burzy nie pamiętam. Choć z mojego "centrum dowodzenia burzowego"- okna na północ nie wiele było widać poza blaskiem zza pleców, to jednak udało się coś ustrzelić.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
ładna dwójeczka. mi w tym roku nie było dane ani razu polować na błyskawice, z resztą moja lokalizacja jest specyficzna, 80% burz komórkowych przechodzi bokiem...
OdpowiedzUsuńU mnie 90 %, a wczoraj było to 10%. To chyba druga burza w tym roku, z tym , że ta poprzednia to taka ledwo grzmocząca była.
OdpowiedzUsuńNa Mazowszu burz nie było...
OdpowiedzUsuńŚwietne kadry :)
OdpowiedzUsuńJa również nie miałem okazji w tym roku zapolować na pioruny :/