Poniższe niedojrzałe jeszcze formy śluzowców pochodziły z dwóch różnych pni. Za mało makro cech zeby móc mówić o pewności, ale prawdopodobieństwo można snuć i choć zmienność kolorów i kształtów jest bardzo duża, to mogę podejrzewać , że pierwsza to hemitrichia clavata za bardziej okrągłe zarodnie i bardziej czerwony trzonek, a drugi to trichia decipiens za wydłużone zarodnie i brunatny trzonek. Pewności w tej fazie rozwoju dałoby tak zwane "ciemiączko" ,czyli osłabiona , cieńsza i zapadnięta ścianka zarodni na jej szczycie które występuje tylko u clavaty. Niestety nie znalazłem.
 |
OdpowiedzUsuńW moich lasach takich grzybów próżno szukać :))
Pozdrawiam serdecznie :-)
Nie wiem jakie lasy u Ciebie przeważają , ale śluzowce (to nie grzyb) można znaleźć niemal w każdym środowisku. Co prawda w borach typowo iglastych jest ich jak na lekarstwo, ale w takich lasach odnaleźć specyficzne miejsce wilgotne i ciemne, a śluzowca na pewno znajdziesz. Pozdrawiam
Usuń