Wąsatkę co prawda można spotkać w ciągu całego roku, ale zimą kiedy łączą się w stada, są bardziej zauważalne. Wczoraj spotkałem ich naprawdę dużo, ale mglista ciemna aura nie pozwoliła na lepsze zdjęcia, a mokra błotnista gleba na czołganie.
 |
| Samiec |
 |
| Samiec |
 |
| Samica |
Rewelacyjne, piękny okaz, nigdy jeszcze go niespotkałem u siebie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTeż nigdy nie spotkałam wąsatek. Żałuję, bo są takie piękne :-)
OdpowiedzUsuńi ja nie widuję ich u siebie, choć właściwiej będzie przyznać się, że nie jestem zbyt uważnym obserwatorem jeśli chodzi o ptaki...
OdpowiedzUsuńpiękne, środowiskowe kadry.
Chyba najbardziej trzyma się wybrzeża, choć i w głębi kraju można ją spotkać. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMożna czasem i w głębi :)
OdpowiedzUsuńNigdy jeszcze nie widziałam takiego ptaszka, nawet na zdjęciu. Uchwyciłeś je cudnie, zdjęcia są wspaniałe (przynajmniej mnie się bardzo podobają). Gratuluję i pozdrawiam
OdpowiedzUsuń