Kukułki krwiste na łące torfowej rosły tylko w bezpiecznym towarzystwie wierzby rokity. Dzięki temu rośliny przetrwały, bo reszta łąki została wykoszona.
Takie kukułki tylko ogrodowe nazywaliśmy w dzieciństwie "lwie paszcze". Jeśli się ścisnęło płatki kwiatów z boku zamykały się i otwierały gdy się je nie ściskało. Nie wiedziałam, że takie cudo rośnie dziko.
Takie kukułki tylko ogrodowe nazywaliśmy w dzieciństwie "lwie paszcze". Jeśli się ścisnęło płatki kwiatów z boku zamykały się i otwierały gdy się je nie ściskało. Nie wiedziałam, że takie cudo rośnie dziko.
OdpowiedzUsuńMęczyłaś lwy ? :):) Myślę, że to chyba była inna rośliną pod tą potoczną nazwą lwia paszcza. Pozdrawiam
UsuńTakie odmiany nie widziałem ale ogólnie lubię spotkać na swej drodze kukułki na wiosnę :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam